Imbirowe młode ziemniaki z kurkumą
Wiosna to ekscytujący czas dla wielbicieli warzyw. Stopniowo w sklepach i na straganach zaczynają pojawiać się kolejne rewelacje: botwina, świeże rzodkiewki, szparagi, młode marchewki i selery z wielką nacią. Trzeba jednak przyznać, że to moment kupienia pierwszych młodych, wiosennych ziemniaków jest świętem. Klasyczne, ugotowane w mundurkach podane z koperkiem i oprószone solą są klasą samą w sobie. Kiedy już zjecie właśnie takie, kupcie młode kartofelki raz jeszcze i przygotujcie prosty, sezonowy lunch w orientalnym stylu. W rolach głównych: ziemniaki, imbir, kurkuma.
Poniższy przepis to trzy porcje lunch’owe lub dodatek do obiadu. Smaczne również na zimno. W tak przygotowanych ziemniakach najbardziej lubię twardszy środek i kremową otoczkę – z zewnątrz ziemniaki zaczynają się rozpadać, tworząc smaczny, łączący całość sos.
Imbirowe młode ziemniaki z kurkumą
- 500g młodych ziemniaków
- Kawałek świeżego imbiru
- 1 ząbek czosnku
- 1 mała cebula
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka kolendry w ziarnach
- 3 łyżki oleju
- 1 łyżka jasnego sosu sojowego
- Sól i pieprz do smaku
Do podania: szczypiorek, świeże liście kolendry, papryczka chilli, łyżka jogurtu
-
Korzeń imbiru zetrzeć na tarce na grubych oczkach, odmierzyć przynajmniej 3 łyżki stołowe startego imbiru. Cebulę i czosnek drobno posiekać.
-
Wyszorowane ziemniaki w mundurkach przekroić na ćwiartki.
-
Na dnie większego garnka rozgrzać olej. Smażyć imbir, czosnek i cebulę przez 3 minuty.
-
Do gorącego oleju dodać sproszkowaną kurkumę, dwie szczypty świeżo zmielonego pieprzu i smażyć przez jeszcze jedną minutę.
-
Następnie dodać ziemniaki oraz sos sojowy, smażyć, od czasu do czasu mieszając. Przygotowanie ziemniaków potrwa około 15-20 minut. w tym czasie, 3 razy całość podlać wodą, by zakryła dno garnka, a ziemniaki mogły się częściowo dusić, częściowo smażyć.
-
Doprawić solą (polecam dodanie jednej płaskiej łyżeczki). Kiedy ziemniaki zaczynają się delikatnie rozpadać, a całość zaczyna łączyć żółty, imbirowy sos – są gotowe!